Kolejne miesiące mijają bezpowrotnie.. Czas pędzie tak szybko, że mam często wrażenie, że jest go za mało. Za mało na list, za mało na bloga, za mało na rozmowę.. A jak mówi moja sąsiadka - życie nie polega na pracy, jedzeniu i spaniu - JEST coś więcej! No i to więcej właśnie odkrywamy z Mężem. Jak zagospodarować czas w ten sposób, by mieć z niego coś więcej. Od ponad tygodnia jest u nas remont i to jest ten super czas, kiedy uczymy się, że nie samą pracą żyje człowiek ;) Bo owszem - już byśmy skończyli remontowanie pokoju gościnnego gdybyśmy tylko tym się zajęli. Ale zobaczyliśmy, że bardziej cenne jest podarowanie sobie czasu na odpoczynek, na rozmowę, przytulenie.
Także mieliśmy czas na zrobienie paru zdjęć "remontowych".
Podczas gdy Robert szorował ściany i czasem wyglądał przez okno do mnie -
ja rozgościłam się w ogródku i sadziłam kwiaty do doniczek ;)
Fajny podział ról, prawda?
Właśnie sobie pomyślałam - że nasze małżeństwo przybiera coraz to fajniejszy kształt ;)
Tylko musimy znaleźć kogoś, kto zrobi nam trochę zdjęć wspólnych (bardzo mi ich brakuje..) Fotomontaże to nie to samo..
Just Pawfect
5 months ago
Kochana żono, co za miła niespodzianka... czytam i nadziwić się nie mogę jak pięknym prezentem od Pana Boga dla mnie jesteś. Cudnie. Łezka mi się w oku zakręciła jak sobie oglądałem zdjęcia a miłe słowa Twoje okrywały moje serce miodem.
ReplyDeleteHi, Asia...I can't read a word on your site, but enjoyed seeing your pictures! Yes, Alex has grown so quickly and TALL!! We remember our time fondly in Poland...it was a wonderful experience for us both. He is headed off to Bible college next year...and very excited! Hope all is well with you and Robert! Love you!
ReplyDeleteTerri